Choć liczba nowych ofert pracy gwałtownie spadła, a odpływ z bezrobocia wyhamował, firmy nadal nie decydują się na większe rekrutacje.
Lipcowy wzrost Wskaźnika Rynku Pracy do 70,3 pkt. może sugerować, że w kolejnych miesiącach sytuacja na rynku zatrudnienia będzie się pogarszać. Eksperci podkreślają, że obecne zmiany to efekt nie tylko spowolnienia gospodarczego, ale także nowych regulacji instytucjonalnych i strukturalnej ostrożności pracodawców.
Na obecny wzrost wskaźnika najmocniej wpłynął drastyczny spadek liczby ogłoszeń o pracę. Dane z urzędów pracy wskazują, że w czerwcu liczba nowych ofert zmniejszyła się aż o 50 proc. w porównaniu z majem i stanowiła tylko 33 proc. poziomu z czerwca 2024 roku. Spadki obserwowane są również w internecie – według Barometru Ofert Pracy czerwiec był trzecim miesiącem z rzędu, w którym liczba ogłoszeń malała. Jak zaznacza raport BIEC, może to oznaczać, że problem nie dotyczy tylko sektora publicznego, ale ma szerszy, strukturalny charakter. >>>